Upadek albo transformacja... Kilka lat temu po raz pierwszy obejrzałem na youtube film, na którym kilkunastoletnia dziewczynka, Severn Suzuki, wystąpiła na forum ONZ w Rio de Janeiro. Działo się to w 1992 roku. Przyleciała na tą konferencję z trzema innymi dziewczynkami, które same uzbierały na tą okazję pieniądze, by móc powiedzieć światowym przywódcom to, co je żywotnie interesowało i niepokoiło. Suzuki przejmująco powiedziała wprost, jak bardzo niszczymy naszą planetę i powiedziała politykom i rządzącym w oczy, jak bardzo są nieodpowiedzialni.
Nie będę wam opowiadał, co wtedy mówiła Severn Suzuki, film umieściłem w kolumnie obok. Zobaczcie i posłuchajcie sami.
Film obejrzałem 7 lat temu. I nic nie zrobiłem... Niestety, nic.
Od tego czasu, kiedy Severn Suzuki mówiła te słowa minęło 27 lat. I nic się nie zmieniło. To znaczy nie zmieniło się nic na lepsze, a wręcz przeciwnie. Nasze oceany zanieczyściliśmy do tego stopnia, że pływają po nich wyspy śmieci wielkości Francji czy Hiszpanii. Lasy równikowe wycinamy z takim zapamiętaniem, jakbyśmy mieli ich jeszcze w zapasie całe mnóstwo. Co się z nami stało..?! Oszaleliśmy?
Idąc dalej tym tropem, sami niszczymy swoje zdrowie jedząc zatrutą żywność i pijąc zatrutą wodę. Potem chorujemy i pytamy się dlaczego, a w konsekwencji zaczynamy się leczyć zatruwając nasz organizm jeszcze bardziej, by w efekcie nigdy nie być wyleczonym. Paranoja... Używamy wielu elektronicznych zabawek, jak telefony komórkowe, laptopy, WiFi i otaczamy się elektronicznym smogiem, sądząc, że jak tego nie widzimy, to tego nie ma, a jeśli nawet jest, to co tam...
Udajemy - sami przed sobą i przed innymi - że to nie nasza sprawa i nas raczej nie dotyczy. Na takie informacje jak wyżej zawsze mamy wymówkę w postaci: "No przecież "Oni" chyba wiedzą co nie jest dla nas dobre i chyba by tego nie zrobili..?"
Severn Suzuki 20 lat potem znowu poleciała do Rio na forum ONZ. Znów zabrała głos. I powiedziała, że 20 lat wcześniej naiwnie myślała, że jak dotrze do najważniejszych przywódców światowych, to powie im to w twarz i wpłynie na ich decyzje. Dwadzieścia lat potem powiedziała, że jeśli my Wszyscy nie zrozumiemy co się dzieje i nie weźmiemy za to odpowiedzialności i nie zaczniemy działać, umrzemy. My i nasze kolejne pokolenia.
Nic co wiecie i nic co słyszycie nie jest takie, jak myślicie, że jest!
Mocne słowa? Oszukują nas wszyscy. Politycy, dziennikarze, media, naukowcy, duchowni, historycy, medycy. Wszyscy ci, którzy mają moc, by kształtować nasze przekonania, przyzwyczajenia, poglądy, opinie i zachowania.
Posłużę się ledwie kilkoma przykładami.
Polityka. Dzisiaj, 11 maja w Polsce u w USA odbył się marsz protestacyjny przeciwko wprowadzeniu Act 447. Nie rozwijam tematu Act 447, znajdźcie sobie w Google i poczytajcie. Czy widzieliście w Wiadomościach, Telexpresie czy innym medium publicznym choćby wzmiankę na temat tego protestu? Ani słowa! Około 20 tysięcy (plus drugie tyle w USA) ludzi na ulicach, ale media milczą i urabiają Was, że nic takiego nie było.
Zdrowie. W ubiegłym tygodniu zamknięto firmę "Visanto" produkującą suplementy diety pod zarzutem, że niektóre z nich mogą być (zauważcie: mogą być, ale nie są!) lekami. Jeden z nich to koenzym Q-10 (dostępny w wielu miejscach), a kolejny to trawa pszeniczna! Naprawdę, trawa pszeniczna, gdyż wg ekspertyzy zawiera ona chlorofil. A chlorofil, to już lek!. O co chodzi? A no, jak zwykle o pieniądze. Firma "Visanto" wyrosła na konkurenta, bo produkuje bardzo dobrej jakości suplementy, które - o dziwo - w dodatku leczą! A to być nie może, bo na leczenie monopol uzurpuje sobie Państwo. Inaczej mówiąc: "Produkuj sobie suplementy, ale one nie mają prawa leczyć!"
Sieć 5G. Na całym świecie coraz bardziej promuje się wprowadzenie sieci 5G, która ma być powszechna i dla naszego dobra, gdyż ma pokryć każdy zakątek kraju (globu też). Ma być uniwersalna, szybka, internet w każdym miejscu. A jakie niesie za sobą zagrożenia..? Otóż w Polsce nikt takich badań nie robi. Niedawno chińczycy z Huawei wypowiedzieli się, że poprzez sieć 5G można będzie wpływać na indywidualne zachowanie jednostki, a nawet zabić. Straszą? Nie wiem, bo nikt nie robi takich badań (pewnie dla naszego dobra). A teraz na koniec Wam powiem jakie ma być pokrycie tymi antenami. Otóż, ponieważ częstotliwość fal jest dużo większa niż sieci 3G czy 4G, to wieże nowej sieci muszą być rozmieszczone w odległości 100-125 metrów! Nie pomyliłem się: 100-125 metrów. Jak myślicie, czy naprawdę nie ma żadnych badań..? I jak myślicie, czy ta sieć będzie obojętna dla zdrowia ? (zajrzyj też do artrykułu "Podstępny kamuflaż anten 5G")
Mógłbym mnożyć przykłady totalnie oszukańczego działania, ale ten artykuł zmierza do czego innego. Obudźmy się!!! Jeśli nie chcemy tego zrobić dla nas, zróbmy to dla naszych dzieci.
- Wiedza
Nie udawajmy, że to nie nasza sprawa, że nie mamy na to wpływu. Nie mówmy, że jakoś to będzie. Odstaw media głównego nurtu (a jak nie potrafisz, to ogranicz ich oglądanie). Przeczytaj książki które mówią o alternatywach. Zobacz filmy na youtube albo wygoogluj sobie informacje o tym jakie mamy alternatywy. Porozmawiaj z mądrymi ludźmi, którzy już wiedzą, że jednak "Nie wszystko jest takie jak myślimy, że jest". Szukaj, i sprawdzaj. Nie wierz ślepo. Sprawdzaj. Myśl i sam wysnuwaj wnioski, słuchaj bardziej swojego serca niż mózgu.
- Działanie
Jeśli już wiesz, odkryłeś, że faktycznie w temacie, który mocno cię interesuje, nie wszystko jest tak jak myślałeś, zacznij działać. Efekty może przynieść tylko działanie. Możesz np. propagować zdrowe odżywanie pozbawione chemii, albo naturalne leczenie (bo jeszcze nie jest zabronione). Możesz założyć grupę dyskusyjną, by poszerzać wiedzę jaką zdobyłeś i wymieniać poglądy. Jeśli masz wpływ na politykę (tą dużą i tą lokalną), to możesz zainspirować zmiany w przepisach. Ale działaj, bo tylko nasze działanie może coś zmienić. Nie zostawiaj tego w ręku przedstawicieli i polityków. Oni najprawdopodobniej nic nie zrobią.
Wracając do tytułu niniejszego artykułu, sądzę, że nie mamy wielkiego wyboru. Czeka nas albo totalny i nieodwołalny upadek, albo transformacja. Być może, że czeka nas najpierw to pierwsze, a potem transformacja. Nie mamy już czasu. Musimy być gotowi. Pan Igor Witkowski w swojej serii książek pod wspólnym tytułem "Instrukcje przebudzenia" bardzo ciekawie opisuje analizę naszej cywilizacji, ale pokazuje też drogi do transformacji (w USA książki do nabycia w księgarni Quo Vadis)
Ziggy
PS. Siedem lat temu nic nie zrobiłem, sądząc, że "jakoś to będzie". Teraz jestem gotowy i dlatego powstaje ta strona internetowa.
Dodaj komentarz