Teorie spiskowe? Czy po prostu spisek?

przez Editor | wpis w: kidnaping, NWO, Plandemia, świadomość | 0

"Teorie spiskowe" to termin uknuty przez CIA we wczesnych latach sześćdziesiątych dla zdyskredytowania poszukiwaczy prawdy. Bardzo łatwo komuś przykleić łatkę takiego teoretyka spiskowego i ośmieszyć to, co usiłuje on przedstawić. Jedną z takich "teorii spiskowych" jest handel dziećmi. Sam nie do końca wierzyłem jeszcze kilka lat temu, że to może być prawda. Powoli jednak docierały do mnie okruszki informacji o tym, że to dzieje się naprawdę.

W niektórych Walmart, blisko Pharmacy wiszą tablice ze zdjęciami dzieci. Czy kiedyś udało Wam się poświęcić kilka chwil, aby przeczytać o co chodzi? Na tych tablicach są zdjęcia dzieci zaginionych. Często są to nastolatki, ale znaleźć tam można również dzieci poniżej 10 lat. Jak one zaginęły? Nie wszystkie uciekły z domu. Prawdopodobnie część z nich została porwana celem handlu. Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie mogą być powody handlu dziećmi?

Otóż jedna z agend ONZ przygotowała w 2016 roku Raport ws handlu dziećmi. Z tego raportu wynika, że dzieci są przedmiotem porwań w celu:

przymusowej pracy niewolniczej
przymusowego wcielania do bojówek wojskowych
do żebrania
do domów publicznych
do przemysłu pornograficznego
do przemysłu transplantacji, czyli jako dawcy narządów
jako rozrywka seksualna dla elit

W raporcie jednak nie wspomina się o tym, że duża część tych dzieci trafia do procederu rytuałów satanistycznych i rytualnych mordów...

Niemożliwe,,?

A jednak to prawda. Zamiast wielu moich słów najlepiej oddać głos samym poszkodowanym. Obok zamieszczam trzy filmy. W pierwszym występuje rodzeństwo, których ojciec wciągnął w satanistyczne rytuały a dzieci zmuszone były do zabijania innych dzieci i udziału w rytuałach. O swoim losie opowiada też nastoletnia dziewczynka, wciągnięta w horror tych rytuałów przez swoją babcię służącą szatanowi. Na koniec swoją historię opowiada dorosła dziś kobieta, która była zmuszona oglądać te rytuały i brać w nich udział wielokrotnie.

Ujawnienie tych okropności właśnie trwa. Od końca ubiegłego roku trwa uwalnianie dzieci z podziemnych bunkrów, kanałów, niektórych baz wojskowych. etc. Czy to wszystko ujrzy oficjalne światło dzienne..? Na razie chyba nie, gdyż media głównego nurtu na to nie pozwolą. Dlaczego..?

Otóż największymi beneficjentami handlu dziećmi są tzw. "elity". Mam na myśli polityków, finansistów i bankowców, dziennikarzy, celebrytów, duchownych a nawet świat naukowy. Czy myślisz, że oni na to ujawnienie chętnie pozwolą? Nie! Zrobią wszystko, aby nie dopuścić tych informacji do szerokiej publiki! Walczą teraz o swoje życie.Mam jednak nadzieję, że pozytywne siły (mam na myśli nie tylko Donalda Trumpa z jego zespołem, ale również pozytywne wojsko i inne służby) krok po kroku uwolnią te dzieci i pochwycą i oskarżą i tych, którzy ten proceder wykonywali, i tych którzy go aktywnie wspierali ułatwiając go poprzez tworzenie prawa. A na końcu tych, którzy byli beneficjantami tego procederu.

Nie bądźcie obojętni, proszę Was.

Ziggy