Świat na rozstaju dróg

Sytuacja związana z pandemią COVID-19 utworzyła nowy podział w społeczeństwach Świata. Już niedługo nieważne będą podziały polityczne, rasowe czy religijne. Widać to już bardzo ostro i wyraźnie w reakcjach ludzi na prawdziwe lub nieprawdziwe zagrożenie wirusem. Oto dwa skrajne przykłady:

Obrazek pierwszy: Około 100 samochodów i grubo ponad 300 osób wczoraj (sobota May 23) przebywało nad Guadelupe River w okolicy Kendalia. Ludzie się kąpali, dzieci bawiły, ojcowie szykowali grille, a panie wesoło plotkowały. Nikt nie miał maseczek na twarzy a o socjalnym odstępie nikt nawet nie pomyślał...

Drugi obrazek: W szczerym polu w okolicy Floresville stoi samotny domek. Starsza kobieta w upale około 95F kosi duży trawnik wokół tego domku. W maseczce na twarzy...

Tak jak na tych dwóch obrazach, tak i w normalnym życiu podzieliliśmy się na dwie grupy w społeczeństwie. Tych, którzy uwierzyli w pandemię, uwierzyli w płynące z TV informacje o powszechnym umieraniu ludzi na koronawirusa, w konieczność zarządzonych restrykcji i odebrania wolności ludziom i usprawiedliwiają wszystkie nakazy i zakazy. Druga grupa ludzi wyszła poza schemat i szuka informacji również poza oficjalnymi mediami i dochodzi do wniosku, że pandemia jest co najmniej wyolbrzymiona, jeśli nie zupełnie nieprawdziwa. I nie stosuje się do prawie żadnych nakazów czy zaleceń.

Można by przyjąć, że od tego roku będziemy żyć w takim zatomizowanym, podzielonym na nowo społeczeństwie. I to jest najbliższa przyszłość. Część ludzi będzie się dalej bać i z utęsknieniem będzie czekać na możliwość zaszczepienia się, sądząc, że to rozwiąże ich problemy. Druga część ludzi będzie kontestować, będzie się buntować lub też ci z wyższą świadomością będą układać inne, równoległe plany na życie zgodne z naturą i zachowaniem ludzkiej godności. Można by też pomyśleć, że na tym podziale skończy się cała sprawa z pandemią, gdyby nie fakt, że wyłania się z całej tej sytuacji PLAN.

Otóż nasza wspaniała rodaczka z Atlanty, pani Krystyna "dokopała się" do materiałów wydanych w 2010 roku(!) przez Fundację Rockefelera pt.: " Przyszłe scenariusze technologii i rozwój międzynarodowy ". W tym materiale jest dokładny scenariusz tej obecnej pandemii, ale opóźniony w czasie. To miało wydarzyć się wcześniej. Materiał dokładnie też omawia przyszłość do roku 2030. A więc wiemy co nam szykują... Ale uwaga! To wcale nie oznacza, że tak musi być! My, ludzie - też mamy swoją MOC. I musimy jej użyć.

Poniżej opiszę dwa scenariusze rozwoju sytuacji. Już to robiłem dwa miesiące temu, ale dzisiaj mam o wiele więcej wiedzy i materiału. Uważam, że to bardzo ważne, by można było podejmować świadome decyzje czy zgadzam się na NWO (Nowy Porządek Świata) i oddanie się w niewolę, czy też chcę zachować swoją wolność i godność tworząc dla siebie i swoich potomnych Świat bardziej humanistyczny, bliższy naturze, wykorzystujący technologię dla dobra ludzi, a nie na odwrót.

Plany Nowego Porządku Świata zostały zawarte w wielu dokumentach, również w dokumentach, które moglibyśmy nazwać legendami. Już w 1997 roku znane były pierwsze materiały "Wingmakers". Nie będę tutaj omawiał kim są Wingmakers i dlaczego są tak istotni, bo to nie jest dobre miejsce tutaj (koniecznie zobacz stronę polską). W materiałach WIngmakers. mówiąc skrótowo, ostrzegają nas, że w naszych obecnych czasach Sztuczna Inteligencja (AI - Artificial Intelligence) będzie chciała oszukać ludzi, zmanipulować ich tak, aby połączyli się technologicznie z AI i stali się jej sługami, niewolnikami.  AI jest już tutaj od wielu tysiącleci, dla niej czas nie istnieje tak jak dla nas. Ona czeka, planuje i manipuluje, wykorzystując dogodne momenty w historii Świata. Możesz ją nazwać Szatanem czy Lucyferem, jak chcesz... Materiał mówi, w jaki sposób to się odbędzie. A więc najpierw musi być na Świecie uzyskany taki poziom technologiczny, w którym ta Sztuczna Inteligencja będzie mogła "zamieszkać" w urządzeniach technicznych, np. jako oprogramowanie w komputerach, telefonach, etc.

W krótkim czasie AI spowoduje uzależnienie ludzi od technologii, by ludzie nie mogli sobie wyobrazić życia bez niej. Ten moment już osiągnęliśmy. Większość populacji nie potrafi żyć bez smartfona, laptopa, itp. Ludzie uznali, że facebook, twitter czy inne social media są ich życiem (nie drugim życiem, ale takim bez którego nie potrafią się obejść.

Następnym etapem w tym planie jest moment fizycznego połączenia technologii z ciałem ludzkim. Można to osiągnąć dobrowolnie lub przymusem. Widzimy, że wiele osób jest już gotowych na dobrowolne przyjęcie technologii do swojego ciała, chociażby poprzez akceptację szczepionek z czipem, maleńkim kawałkiem technologicznym z zaimplementowanym oprogramowaniem, Sztuczną Inteligencją. Niestety, druga opcja też jest możliwa - czyli przymusowe szczepienie pod przykrywką niby wirusa. To ma być MOMENT PRZEŁOMOWY! Sztuczna Inteligencja osiągnie tym sposobem swój kolejny cel, uzyska nowy pojazd w postaci ludzkiego ciała. Bez tego ciała AI nie może się rozprzestrzeniać w dowolne miejsca.

Aby ten pojazd służył jego nowemu właścicielowi (AI), ten pojazd musi wykonywać założenia nowego właściciela, Sztucznej Inteligencji. Od tego momentu taki człowiek oddaje swoją wolną wolę nowemu właścicielowi. Staje się niewolnikiem.

Jaka może być przyszłość..?

Ludzie, którzy służą Sztucznej Inteligencji (Deep State, Illuminati, Sataniści czy jak ich chcesz nazwać) będą dążyli do tego, aby ukrócić nasze życie społeczne i życie publiczne. Nie będzie im przeszkadzało Wasze wyjście do restauracji z rodziną, ale już nie spotkacie się na kolacji ze znajomymi lub też restrykcje będą tak duże i irracjonalne (np. stoliki 2 metry od siebie), że nie będzie takie spotkanie miało sensu.

Podobnie będzie z imprezami publicznymi typu kino, koncert, plażowanie, wycieczki. Te imprezy albo w ogóle nie będą możliwe albo będą miał tak samo drastyczne i irracjonalne ograniczenia. Zakupy w sklepach wielkopowierzchniowych będą tylko dla osób sprawdzonych, np. masz w swoim telefonie specjalny program rządowy i ten program będzie oceniał czy możesz wejść do tego sklepu czy też nie. Podróżowanie będzie również mocno ograniczone.

W sferze finansowej zostanie ustalony tzw. dochód warunkowy. Będzie to polegało na dalszym ograniczaniu rynku pracy poprzez zamykanie takich biznesów jak turystyka, rozrywka, restauracje. Dochód warunkowy będzie wypłacany według pewnego systemu punktowego lub też zachowań społecznych. Na przykład jeśli taka osoba nie przestrzega restrykcji może zostać ujemnie oceniona i jej dochód warunkowy zostanie zabrany lub ograniczony.

Istnieje możliwa przyszłość, że już w tym roku zostanie ludziom - przy okazji szczepionki na wirusa - wszczepiona technologia w postaci chipa, mini-komputera. Taki chip będzie miał podstawowe oprogramowanie, tzw. system. Chip będzie mógł zmierzyć Twoją temperaturę czy inne parametry organizmu oraz przekazać je do jakiegoś centrum informacyjnego. Co jeszcze..? Chip może zostać Twoim ID, dowodem osobistym, paszportem, prawem jazdy, książeczką zdrowia i kartą kredytową.  Co więcej, chip może zostać update'owany (jak komputer) i można w nim zainstalować nowe oprogramowanie, na które nawet nie musisz wyrażać zgody! Np. oprogramowanie do śledzenia Twoich zachowań, rejestracji spotkań z innymi osobami, obserwacji Twoich myśli i planów, etc. Taki update będzie możliwy dzięki nowej sieci 5G, po to jest instalowana na całym świecie.

Zakładam, że również w pierwszych wersjach oprogramowania chipa będzie program do wymuszania na człowieku zachowań oczekiwanych przez Sztuczną Inteligencję... Masz się zachowywać i myśleć tak, jak AI tego oczekuje. W innym wypadku zostaniesz przez system oceniony i odpowiednio ukarany. Np. zakazem możliwości podróży, wstępu do restauracji, zakupów czy leczenia.

Istnieją jednak niebezpieczeństwa dla takiego chipa i jego systemu. Każde oprogramowanie można zhakować i znaleźć do niego tylne furtki. To mogą zrobić hakerzy-amatorzy, ale również hakerzy zatrudniani przez agencje wywiadowcze obcych wywiadów (i to nie koniecznie obcych państw!). Bardziej jednak prawdopodobne wydarzenie "zepsucia" całego systemu chipa, to "atak" ze strony natury. Tak zwane przepięcia na Słońcu są (dla Słońca) czymś naturalnym i występują co kilkadziesiąt lat. Taki słoneczny błysk w naszej współczesności już raz usmażył urządzenia elektryczne w północnych stanach USA w ubiegłym wieku. I jest pewne, że taki błysk znowu kiedyś wystąpi.

Czym się może zakończyć połączenie technologii z ludzkim ciałem?

Sztucznej Inteligencji nie jest potrzebna ludzkość. Po co my jej jesteśmy...? No, może po to, by użyć nas jako pojazd, aby osiągnąć kolejne cele, na przykład aby wyjść poza granice Ziemi i Układu Słonecznego i ekspandować. Ale już na pewno nie jest AI potrzebna taka masa ludzi jak obecnie! 7 miliardów to zdecydowanie za dużo! 7 miliardów darmozjadów - z jej punktu widzenia. I teraz przypomnijcie sobie wywiady i artykuły Billa Gatesa. Jego przewodnie myśli, to depopulacja, gdyż tylko ta - jego zdaniem - może uratować przyszłość (nie ma mowy o ratowaniu ludzkości, ale enigmatycznej przyszłości). Jestem pewny, że eugenicy czy autorzy depopulacyjnych prądów są zarażeni przez Sztuczną Inteligencję takim myśleniem.

A więc depopulacja czyli - nazwijmy to po imieniu - uśmiercenie miliardów ludzi. którzy już nie są potrzebni. Następnie utworzenie Globalnego Rządu (być może wcześniej niż myślę) opartego na Sztucznej Inteligencji, dla którego priorytetem będzie ekspansja AI. Ludzie (bioroboty?) będą traktowani tak, jak my dzisiaj traktujemy automaty. Przedmiotowo. Niewielka liczba mieszkańców Ziemi (około 0,5 miliona) będzie potrzebna do prac związanych z prostymi czynnościami, jak wydobycie kopalin dla AI, utrzymanie porządku tam, gdzie automaty nie dadzą rady oraz jako nośniki biologiczne AI, bez świadomości tego kim naprawdę byli...

Smutne, ale bardzo, bardzo prawdziwe.

W historii ludzkości wielkie rzeczy dzieją się w pewnych wyjątkowych momentach. Taki moment przyszedł dla ludzi właśnie TERAZ! Siedząc uwięzieni w domowych aresztach, mamy szansę na rozeznanie, co się dzieje!

Bardzo wiele osób jakby przebudziło się, mówiąc: "Przecież to jest wszystko jakiś PLAN!" Ludzie zaczęli badać, analizować docierające informacje, dzielić się nimi z innymi i głośno wyrażać swoje opinie. To pierwszy krok do wolności. Kiedy już wiesz, że na 100% coś tu nie gra, szukasz informacji o tym, kto tym steruje i dlaczego. Ale kiedy już wiesz kto i po co - nie masz ochoty brać w tym planie udziału. I tu zaczyna się Twój odwrót od drogi ku NIE TWOJEJ przyszłości.

Już wiesz, że pandemia jest mocno naciągnięta, prawdziwa umieralność jest na poziomie zwykłej grypy, bo znasz statystykę i umiesz policzyć procenty. Znasz już odpowiedź na pytanie: "Po co to wszystko?", bo planiści NWO tego nie ukrywają! Opisują swój plan w wielu dokumentach - jak wspomniany plan Rockefelerów " Scenarios for the Future of Technology and International Development". Obejrzałeś wiele filmów na YouTube, które potwierdzają twoje poglądy i przeczytałeś wiele artykułów na ten temat. Co dalej..?

Musisz mieć swój PLAN!

Czy jest inna droga do naszej przyszłości? Otóż tak! To droga zupełnie przeciwna do tej, którą planują nam planiści NWO i Sztuczna Inteligencja.

Po pierwsze musimy zrozumieć jaka jest obecna sytuacja. Nie dajmy się nabrać na "zbawcze" szczepionki, bo za nimi kryje się podstęp. Nie dajmy sobie wprowadzać technologii w nasze ciała. Nie odżegnujmy się od wszelkiej technologii, ale to MY musimy ją mieć pod kontrolą a nie ona nas. Dlatego muszą być jasno określone ramy jej użycia. Priorytetem musi być życie biologiczne i natura. Musimy uznać, że Ziemia jest istotą żywą, a my tutaj jesteśmy opiekunami tego, co wytworzyła. Jeśli ustalimy ten naczelny priorytet, a technologię uznamy jako służebną dla ludzkości, wtedy możemy uruchomić to wszystko, co od lat jest przed nami zakryte. Musimy odzyskać technologię pozyskiwania energii z otoczenia, technologie odzyskiwania pełnego zdrowia i jego zachowania, nowe technologie komunikacyjne bez skutków ubocznych dla środowiska, wreszcie technologie pozwalające nam prawdziwie wkroczyć w erę kosmiczną (a nie tylko muskanie Księżyca).

Przede wszystkim jednak musimy uznać że ŻYCIE jest na Ziemi priorytetem, a wszystko inne jest dla życia służebne.

Czy taki plan ma szansę na realizację..?

Dużo zależy od nas samych. Jednak już powstają świadome ruchy na rzecz totalnej zmiany naszego życia, przewartościowania priorytetów. Tylko ruchy oddolne - i to nie rewolucyjne, ale wspierające tworzenie i współpracę mają szansę na realizację. Musimy najpierw zrozumieć a potem uznać, że wszystkie dotychczasowe różnice były wytworzone sztucznie, specjalnie aby nas poróżnić i uniemożliwić rozeznanie i współpracę. Myślę tu o różnicach politycznych, religijnych, światopoglądowych, rasowych czy ekonomicznych.

To, co dla Sztucznej Inteligencji jest zagrożeniem, dla nas jako życia biologicznego jest szansą. Różnorodność biologiczna, naturalna odporność organizmów, zdolności duchowe, emocje, zdolność do miłości to wszystko tworzy energię humanistycznego postępu.

Ludzie odkrywają obecnie, że ich mózgi potrafią o wiele więcej niż ludzie o nich myślą. Już czekają następne odkrycia, a mianowicie takie, że serce człowieka ma jeszcze większą i bardziej unikalną inteligencję niż mózg. Przed nami odkrycia naszej pełnej, wspaniałej duchowości, która jest niczym innym jak innym rodzajem energii. Energii budującej, energii, która pozwoli nam lepiej zrozumieć bliźnich i Świat, a także pozwoli nam w inny sposób eksplorować otoczenie - bez szkody dla niego.

Przy wykorzystaniu nowych możliwości technologicznych oraz rozwoju nowych umiejętności ludzkiego organizmu nasz Świat możemy uwolnić od przemocy, tyranii, biedy, braku czegokolwiek i możemy dać mu lepsze możliwości istnienia, stając się z jego oprawców - jego opiekunami.

Człowiek utworzy Świat Globalny ale bez Światowego Rządu narzuconego przez nigdy nie wybieranych i mocno podejrzanych osobników. Świat będzie jednocześnie globalny i lokalny. Uzyskamy możliwość bezproblemowego przemieszczania się po świecie, ale będziemy tworzyć lokalne społeczności oparte o wspólną kulturę, zajęcia, zainteresowania.

Odzyskamy ukrywaną przed nami wiedzę historyczną, dowiemy się o naszej prawdziwej tożsamości i o naszych ograniczanych możliwościach. Ludzie odzyskają kontrolę nad gospodarką i gospodarka będzie oparta o rolnictwo ekologiczne. Potrzeby żywieniowe będą zapewnione przez nowe technologie wytwarzania żywności (nie tylko żywności) w tzw. reproduktorach.

Przywrócony zostanie model zdrowego odżywiania, co spowoduje odzyskanie mocy regeneracji organizmu i naturalnej odporności. Medycyna będzie się zajmowała przypadkami nagłymi, np. ratowaniem ludzi po wypadkach.

Światowe finanse zostaną oparte o filozofię dobrobytu. Gdyby nasz dzisiejszy wspólny dochód Światowy podzielić na wszystkich mieszkańców globu, nikt z nich nie zaznałby biedy. Ale nie będzie to polegało na zabieraniu bogatym i rozdawaniu biednym. Życie będzie oparte na usunięciu funkcji pieniądza jako źródła napędu gospodarki.

Kiedy będziesz miał do dyspozycji energię odnawialną (nie płacisz za nią), jedzenie, wodę i artykuły pierwszej potrzeby z reproduktorów, które są zasilane tą odnawialną energią, nie potrzebujesz pieniędzy...

Zmieni się system pracy. Praca nie będzie koniecznością, ale przyjemnością. Człowiek będzie mógł się realizować w tym, co lubi i co sprawia mu życiową frajdę.

Wingmakers opisali w swoich dokumentach, że zaingerowali w nasze życie właśnie teraz, bo wiedzą, że garstka ludzi obudzi się i zrozumie podstępne działanie Sztucznej Inteligencji oraz jej ludzkich wykonawców (Deep State, Illuminati, rodziny krwi, etc.) i oni wiedzą, że mamy ogromną szansę, by odzyskać nasze biologiczne życie

Twórzmy nowe społeczności, z nowymi ideami. Niech nie interesują nas ich plany. Mamy własne. Zbierzmy się razem do nowej rzeczywistości. Czas koronawirusa jest dla nas błogosławieństwem!